Forum Marilyn Monroe


Strefa czasowa: UTC + 1


Teraz jest 28 marca 2024, o 22:06



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Mity o Marilyn
PostNapisane: 7 września 2014, o 22:20 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Mit 1: Marilyn była leworęczna.

Jak na osobę leworęczną to sprawnie posługiwała się prawą ręką hehe. Nie wiem skąd ta plotka bierze swoje źródło, ale jest zabawna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 15 marca 2015, o 10:28 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Mit 2: Marilyn była narkomanką.

Na pewno nie taką jaką możemy zobaczyć np. w filmie granym przez Angelinę Jolie „Gia”. Narkotyki swój największy rozkwit przeżywały w latach 60 XX wieku. Nim ludzie przekonali się, że są niebezpieczne, uzależniają i są szkodliwe, narkotyki miały swoje zastosowanie w medycynie jako leki głównie psychotropowe. Wcześniej znane były narkotyki, które uznane zostały za szkodliwe, ale wciąż pojawiały się nowe, np. dopiero w 1959 roku podjęto badania nad LSD z nadzieją, że będzie to lek o działaniu rozkurczowym i stymulującym podczas porodu.
Marilyn nie chodziła po ciemnych zaułkach Los Angeles w poszukiwaniu dilerów, którym płaciła drżącymi rękami, a następnie szybko dawała sobie w żyły jak wiele osób to sobie wyobraża. Prawda jest zupełnie inna. Marilyn chodziła do zwyczajnych lekarzy, którzy przepisywali jej i innym swoim pacjentom leki zawierające narkotyki. W jej ciele po śmierci znaleziono obecność barbituranów, pentobarbitalu i wodzian chloralu – wszystkie o działaniu nasennym i uspokajającym, które Marilyn dostała na receptę od swojego lekarza. Te środki nie były wcześniej uważane za narkotyki tylko za leki. Obecnie uznawane są za silnie uzależniające (barbiturany), a pentobarbital znajduje się w Polsce w grupie III-P Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Wodzian chloralu swoje zastosowanie w medycynie miał od 1896 roku, natomiast obecnie coraz rzadziej się go stosuje ze względu na hepatoksyczność.

Przy łóżku Marilyn znaleziono buteleczki zawierające:
- Librium (wprowadzony do medycyny w lutym 1960 roku więc był to stosunkowo młody lek) – ma działanie przeciwlękowe, relaksujące i uspokajające, a w dużych dawkach działa jako silny środek nasenny.
- Nembutal – czyli wspominany wcześniej pentobarbital.
- Wodzian chloralu
- Nodural
- Tabletki MSD
- Phenergan
- Sulfathallidine

Głównie były to leki, które miały pomóc jej zasnąć. Kłopoty ze snem zaczęły się już w początkowym okresie gdy Marilyn została modelką.

Powiedziała mi, że zawsze brała leki. Była dzieckiem, gdy zaczęła brać pigułki, miała zaledwie siedemnaście lub osiemnaście lat
- Amy Greene.

Czy zatem możemy powiedzieć, że Marilyn była typową narkomanką? Według mnie to stwierdzenie jest dla niej bardzo krzywdzące. Marilyn zażywała leki, które później zostały nazwane narkotykami, jednak nie była narkomanką w dzisiejszym tego słowa rozumieniu.

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 26 marca 2015, o 20:15 
Początkująca modelka
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 8 grudnia 2014, o 13:13
Posty: 38
Więc była lekomanką
Albo i generalizuję.
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 26 marca 2015, o 20:19 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Według mnie była.

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 26 marca 2015, o 20:21 
Młodszy Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 18 lipca 2014, o 16:39
Posty: 453
Też myślę że była. Ale mało kto w tamtych czasach nie był uzależniony od leków. Ludzie brali je jak witaminy :(
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 26 marca 2015, o 20:31 
Zmysłowa Rose
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 21 sierpnia 2014, o 18:24
Posty: 184
To prawda kiedyś do leków podchodziło sie jak do cukierków nikt nie patrzy na ich gorszą stronę uzależnienia, niszczenia organizmu itd liczyło się jedynie działanie "pozytywne"
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 26 marca 2015, o 21:20 
Pracownica Radioplane
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 24 lipca 2014, o 10:25
Posty: 28
Mit 3: Słynne kołysanie biodrami.

Podobno Marilyn skracała długość jednego obcasa, aby uzyskać patent słynnego kołysania biodrami podczas chodzenia... Czy to prawda? :shock: Wiem, że to głupie, ale droczę się z tym od kilkunastu miesięcy. Tylko raz natrafiłam na taką informację w internecie i od tamtego czasu mam pewne wątpliwości... Marilyn uczyła się owych ruchów, stosowała jakieś lekcje, czy po prostu chodziła tak sama z siebie...? :?

_________________
Błądzimy we mgle.

Obrazek
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 27 marca 2015, o 09:10 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Ciekawy temat wybrałaś. Postaram się go przeanalizować. Chyba, że ktoś wcześniej się już tym zajął i może się z nami podzielić wnioskami :)

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 27 marca 2015, o 13:32 
Początkująca modelka
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 8 grudnia 2014, o 13:13
Posty: 38
Jestem ciekawa wyników analizy :)
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 28 marca 2015, o 13:13 
Zagubiona Nell
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 21 lipca 2014, o 21:48
Posty: 141
Mit 4: Marilyn kilka razy dziennie myła twarz i smarowała ją wazeliną.

Czy to aby na pewno jest prawdą? W niektórych artykułach o urodzie dawnych gwiazd, wymienia się taką "informację", a według mnie jest nieco dziwna. Skoro MM nosiła taki pracochłonny makijaż, to na samo malowanie musiałaby poświęcić dziennie kilkanaście (!) godzin, co wydaje się dość absurdalne, tym bardziej w dniach, kiedy była na planie. Hmmm :|

_________________
- Frankly my dear, I don't give a damn...
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 28 marca 2015, o 22:35 
Młodszy Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 18 lipca 2014, o 16:39
Posty: 453
Rzeczywiście wydaje się to absurdalne. Chyba, że mówimy o dniach, kiedy była wolna od zajęć i pomykała w okularach i chustce :)
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 29 marca 2015, o 19:53 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Jeśli chodzi o mycie twarzy kilka razy dziennie to ja zawsze czytałam o tej informacji w odniesieniu do młodej Normy Jeane, kiedy mieszkała z Jimem i walczyła z młodzieńczymi wypryskami - co wydaje się dosyć naturalne. Jednak nie czytałam nigdy, żeby ta informacja odnosiła się do całego życia Marilyn. Nawet kojarzy mi się, że to właśnie Jim w którymś z wywiadów wspominał, że jego żona siedziała w domu i poświęcała dużo czasu na dbanie o swoją twarz i makijaż, co mnie też nie dziwi - bo co mogła robić młoda, niepracująca dziewczyna, bez dzieci i obowiązków? W każdym razie opłaciło się bo miała na prawdę ładną cerę.

Są zdjęcia na których widać błyszczącą twarz Marilyn, bez makijażu, którą pokryła wazeliną wiec na pewno ją stosowała kiedy nie była umalowana. Wazelina świetnie nawilża, też ją stosuje i polecam ;)

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 23 grudnia 2015, o 02:51 
Legenda kina
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 10 września 2015, o 16:43
Posty: 1654
MIT 5: The Apple Knockers And The Coke

przez dłuższy czas ludzie myśleli, że w tym "filmiku" zagrała właśnie Marilyn Monroe, była to jednak playmate 1954 roku - Arlene Hunter

moim zdaniem Arlene raczej nie przypomina wyglądem Normy Jeane ;)



MIT 6: 6 palców

Gin Arildsen napisał kiedyś artykuł (zapewne dla pieniędzy), o tym, że Marilyn miała 6 palców u stóp :lol: i mógł to udowodnić zdjęciami, na których było to widać, jak się później okazało był to jakiś piasek czy coś i dlatego tak się mogło wydawać, zresztą na większości zdjęć jej stopy wyglądają normalnie, jak u każdego człowieka ;)

_________________
ale ja, zanim będę mógł żyć w zgodzie z innymi ludźmi,
przede wszystkim muszę żyć w zgodzie z sobą samym
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 11 czerwca 2016, o 22:25 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Mit 7: MM podarowała JFK na urodziny złoty zegarek.

Jest to zegarek firmy Rolex i został on sprzedany na aukcji w październiku 2005 roku. Wystawiony za 40.000$ ostatecznie zakończył się sprzedażą na sumę 120.000$. Jednak jak każdy oryginalny Rolex posiada on numer seryjny, za pomocą którego można się dowiedzieć, że ten oto zegarek został wyprodukowany w roku 1965, czyli 3 lata po śmierci Marilyn. Niemożliwe więc jest aby podarowała go ona na urodziny JFK.

Obrazek

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Mity o Marilyn
PostNapisane: 12 czerwca 2016, o 14:06 
Legenda kina
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 10 września 2015, o 16:43
Posty: 1654
i dwa lata po śmierci JFK :D zamach w Dallas był w 1963

_________________
ale ja, zanim będę mógł żyć w zgodzie z innymi ludźmi,
przede wszystkim muszę żyć w zgodzie z sobą samym
Góra
  Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron