Marilyn Monroe
http://marilyn-monroe.cba.pl/

Rita Hayworth
http://marilyn-monroe.cba.pl/viewtopic.php?f=32&t=408
Strona 1 z 1

Autor:  castagna [ 9 października 2016, o 09:51 ]
Tytuł:  Rita Hayworth

Obrazek

Rita Hayworth (właściwie: Margarita Carmen Cansino), ur. 17 października 1918 r., zm. 14 maja 1987 r. – amerykańska aktorka i tancerka pochodzenia hiszpańsko-angielsko-irlandzkiego.

Obrazek

Urodziła się na Brooklynie w Nowym Jorku w rodzinie tancerzy jako córka pochodzącego z Hiszpanii Eduarda Cansino (1895–1968) i Volgi Margaret (z domu Hayworth; 1897–1945), pochodzenia angielsko-irlandzkiego.

Od roku 1932 młoda Margarita Carmen Cansino występowała wraz ze swoim ojcem, tancerzem flamenco w nocnych klubach i na pokazach tańców hiszpańskich.

W filmach zaczęła się pokazywać od roku 1935, ale nie były to znaczące role. Jedną z ważniejszych w jej karierze stała się kracja Judy MacPherson w dramacie Howarda Hawksa Tylko aniołowie mają skrzydła (Only Angels Have Wings, 1939). Aby podreperować finanse w latach 40. dorabiała jako modelka i tak stała się znaną pin-up girl. - Jej zdjęcie każdy żołnierz albo miał albo kojarzył. Innej opcji nie było - wspominał aktor Eli Wallach, weteran wojenny.

Obrazek

Prawdziwy sukces przyszedł w roku 1946 za sprawą tytułowej roli Gildy Mundson Farrell, nieszczęśliwej żony właściciela kasyna, która w pracowniku męża rozpoznaje dawnego ukochanego w filmie noir Charlesa Vidora Gilda. Scena, w której Hayworth śpiewa "Put the Blame on Mame" i zdejmuje rękawiczkę, przeszła do historii kina jako jedna z najbardziej erotycznych scen. Rita Hayworth została jedną z najlepiej zarabiających gwiazd w historii Hollywood, okrzyknięta uosobieniem seksu i femme fatale.

Kryzys przyszedł w połowie lat 50. Dalej grała, m.in. w filmach: biblijnym Salome (1953), W drodze do Cordury (1958) czy Osobne stoliki (1958), ale upodobania publiczności się zmieniły - zaczęła się moda na blondynki. Pojawiły się problemy z alkoholem. Definitywny koniec jej kariery nastąpił w 1972. Powodem była postępująca choroba Alzheimera, na którą zmarła w samotności w 1987.

Obrazek

29 maja 1937 r., kiedy miała 18 lat wyszła za mąż za sprzedawcę samochodów Edwarda Charlesa Holmgrena Judsona, jednak 22 maja 1942 r. rozwiedli się. Potem poznała reżysera i aktora Orsona Wellesa, z którym wzięła ślub 7 września 1943 r. i miała córkę Rebeccę Welles (ur. 17 grudnia 1944). Kryzys w związku spowodowała ponoć jej niewierność, za którą Orson się zemścił. Zrealizował film noir Dama z Szanghaju (The Lady from Shanghai, 1948), do którego Hayworth ścięła swoje słynne długie, rude włosy i ufarbowała się na blond, a na dodatek zagrała podstępną Elsę Bannister. Film odniósł sukces, ale małżeństwo nie przetrwało, a kariera Hayworth zaczęła chylić się ku upadkowi. 1 grudnia 1948 małżeństwo rozpadło się przez jej zdrady. 27 maja 1949 r. poślubiła księcia Alego Chana, z którym miała córkę Yasmin Chan (ur. 26 grudnia 1949). Po dwóch latach, 26 stycznia 1953 r. jednak się rozwiodła. Z piosenkarzem Dickiem Haymesem tworzyła małżeństwo od 24 września 1953 do 12 grudnia 1955. Piątym jej mężem (od 2 lutego 1958 do 7 września 1961) był producent filmowy James Hill.

Obrazek

Cytuj:
Filmografia


1972: Gniew Boży (The Wrath of God) jako pani De La Plata
1970: Droga do Saliny (Road To Salina) jako Mara
1968: Bękarty (I Bastardi) jako Martha
1967: Awanturnik (L'Avventuriero) jako ciotka Caterina
1966: Mak również jest kwiatem (Poppies Are Also Flowers) jako Monique Mark
1964: Świat cyrku (Circus World) jako Lili Alfredo
1961: Torreadorzy i złodzieje (The Happy Thieves) jako Eve Lewis
1959: Sprawa na pierwszą stronę ( The Story on Page One) jako Jo Morris
1959: W drodze do Cordury (They Came to Cordura) jako Adelaide Geary
1958: Osobne stoliki (Separate Tables) jako Ann Shankland
1957: Kumpel Joey (Pal Joey) jako Vera Simpson
1957: Ogień pod pokładem (Fire Down Below) jako Irena
1953: Salome (Salome) jako Salome
1953: Panna Sadie Thompson (Miss Sadie Thompson) jako Sadie Thompson
1952: Przygoda na Trynidadzie (Affair in Trinidad) jako Chris Emery
1948: Miłość Carmen (The Loves of Carmen) jako Carmen Garcia
1947: Dama z Szanghaju (The Lady from Shanghai) jako Elsa "Rosalie" Bannister
1946: Gilda jako Gilda
1945: Dziś w nocy i każdej nocy (Tonight and Every Night) jako Rosalind "Roz" Bruce
1944: Modelka (Cover Girl) jako Rusty Parker / Maribelle Hicks
1942: Moja najmilsza (You Were Never Lovelier) jako Maria Acuña
1942: Historia jednego fraka (Tales of Manhattan) jako Ethel Halloway
1941: Rudowłosa (The Strawberry Blonde) jako Virginia Brush Barnstead
1941: Krew na piasku (Blood and Sand) jako Dona Sol des Muire
1941: Marzenia o karierze (You'll Never Get Rich) jako Sheila Winthrop
1940: Susan i Bóg (Susan and God) jako Lee Hutchins
1940: Anioły z Broadwayu (Angels Over Broadway) jako Nina Barone
1940: Kobieta jest zagadką (The Lady in Question) jako Natalie Roguin
1939: Tylko aniołowie mają skrzydła (Only Angels Have Wings) jako Judy McPherson
1938: Kto zabił Gail Preston? (Who Killed Gail Preston?) jako Gail Preston
1937: Kłopoty w Teksasie (Trouble in Texas)jako Carmen Serano
1937: Cień (The Shadow) jako Mary Gillespie
1936: Tańczący pirat (Dancing Pirate) jako tancerka Los Polomas
1935: Piekło Dantego (Dante's Inferno) jako tancerka
1935: Pod palącym niebem Argentyny (Under the Pampas Moon) jako Carmen


źródło: wikipedia.pl

Autor:  ElsieMarina [ 11 października 2016, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: Rita Hayworth

Niezdecydowana, trudna kobieta. 5 mężów, liczne romanse.

Oglądałam "Gilde" bo bardzo lubię filmy-noir i w końcu chciałam zobaczyć tą słynną Ritę na ekranie. Jednak zawiodłam się. Według mnie kiepsko grała, jedynie dobrze tańczyła i śpiewała. W ogóle mnie nie porwała. Sam film też wypadł jak dla mnie słabo. O wiele lepiej w takich rolach poradziła sobie Ava jako np. Kitty Collins w "Zabójcach", był magnetyzm, była tajemniczość, było to coś, czego brakowało Ricie. Zdecydowanie nie mój typ...

Autor:  Ania [ 31 października 2016, o 22:59 ]
Tytuł:  Re: Rita Hayworth

ElsieMarina napisał(a):
Niezdecydowana, trudna kobieta. 5 mężów, liczne romanse.
Większość aktorek w tamtych czasach romansowała z wieloma facetami i miała kilku mężów.

Oglądałam "Gilde" bo bardzo lubię filmy-noir i w końcu chciałam zobaczyć tą słynną Ritę na ekranie. Jednak zawiodłam się. Według mnie kiepsko grała, jedynie dobrze tańczyła i śpiewała. W ogóle mnie nie porwała. Sam film też wypadł jak dla mnie słabo. O wiele lepiej w takich rolach poradziła sobie Ava jako np. Kitty Collins w "Zabójcach", był magnetyzm, była tajemniczość, było to coś, czego brakowało Ricie. Zdecydowanie nie mój typ...

Kiedyś wszystkie aktorki były zjawiskowo piękne i taka na przykład Meryl Streep by się nie wybiła niestety :^ Meryl Streep podzieliła się tą historią z magazynem Entertainment Weekly. Rzecz miała miejsce w 1976 roku, podczas przesłuchań do filmu "King Kong". Główna rola, jak pamiętamy, przypadła Jessice Lange. Streep straciła szanse już na wejściu.
Reżyser i producent filmowy De Laurentiis swoją uwagę wygłosił po włosku, okazało się jednak, że aktorka zrozumiała każde słowo.
- Zawołał:
Cytuj:
"Dlaczego przysłaliście mi tę świnię? Ta kobieta jest okropnie brzydka".
Popatrzyłam na niego i odpowiedziałam:
Cytuj:
"Bardzo mi przykro, że pana zawiodłam".
De Laurentiis znany był wtedy z traktowania kobiet jak tępe laski i nie przyszło mu do głowy, że blondynka może znać włoski – powiedziała Streep. Ot taka dygresja :) ""Gilde" widziałam dawno i podobały mi się piosenki :) Piękna była nie mogę zaprzeczyć. Kiedyś szczególnie gdy było kino nieme zwykli ludzie traktowali aktorów jak bogów z Olimpu, dopiero kino dźwiękowe pokazało, że na przykład ten aktor mówi tak jak ja z nowojorskim akcentem itp...

Autor:  castagna [ 22 marca 2017, o 13:58 ]
Tytuł:  Re: Rita Hayworth

ja widziałam tylko Damę z Szanghaju i była całkiem niezła, ale po jednym filmie trudno mi ocenić jej talent aktorski, zdecydowanie to taka typowa pin-up girl :D

Autor:  Ania [ 23 marca 2017, o 23:27 ]
Tytuł:  Re: Rita Hayworth

castagna napisał(a):
ja widziałam tylko Damę z Szanghaju i była całkiem niezła, ale po jednym filmie trudno mi ocenić jej talent aktorski, zdecydowanie to taka typowa pin-up girl :D
Dama z Szanghaju ma w sobie jakos taka magię, film ogladałam nawet dość no powiedzmy niedawno i byłam zachwycona klimatem <3

Autor:  castagna [ 30 maja 2017, o 19:33 ]
Tytuł:  Re: Rita Hayworth


Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/