Marilyn Monroe
http://marilyn-monroe.cba.pl/

Marilyn vs Marilyn
http://marilyn-monroe.cba.pl/viewtopic.php?f=29&t=275
Strona 1 z 1

Autor:  castagna [ 15 grudnia 2015, o 18:29 ]
Tytuł:  Marilyn vs Marilyn

po angielsku:



o "związku" Marilyn Monroe i Miltona Greene'a

Autor:  dorcia72 [ 31 stycznia 2016, o 19:01 ]
Tytuł:  Re: Marilyn vs Marilyn

po polsku

https://www.youtube.com/playlist?list=PLB6471F862438F1FF

Autor:  ElsieMarina [ 9 lutego 2016, o 12:28 ]
Tytuł:  Re: Marilyn vs Marilyn

Obejrzałam ten dokument jeszcze raz. Przepiękny, nostalgiczny, wzruszający, refleksyjny. Polecam!

Kilka cytatów, które uchwyciłam:

Być może Milton Greene kochał Marilyn Monroe jak nikt przedtem - według mnie dużo w tym prawdy.

Marilyn jest gwiazdą, kręci film za filmem. Publiczność uwielbia ją lecz ona nie jest zadowolona. Czuje, że Hollywood robi wszystko, żeby się niczego nie nauczyła. Chyba tylko pracować taśmowo. To jej powiedzenie - pracować taśmowo.


Milton powie później, że nie kształty Marilyn przykuły jego uwagę lecz jej głos.

Milton nigdy nie żądał by była sexy. Odpowiadało jej to bardziej niż sądził.

Gdy sława przeminie powiem jej - żegnaj. Zawsze wiedziałam, że byłaś niestała. Przynajmniej nie byłaś całym moim życiem.

Marilyn o Joe DiMaggio: Bylibyśmy doskonałą parą, ale w czasach kina niemego.

Zawsze miałam wrażenie, że jestem nikim i że jedyny sposób by zaistnieć to zostać kimś innym. Chyba dlatego chciałabym być aktorką.

Marilyn miota się. Kiedy artysta szuka prawdy za wszelką cenę czasem ociera się o szaleństwo, ale właśnie wtedy stara się uzewnętrznić to, co jest w nim najprawdziwsze.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/