Forum Marilyn Monroe


Strefa czasowa: UTC + 1


Teraz jest 28 marca 2024, o 21:21



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: The Misfits (1961)
PostNapisane: 23 października 2016, o 00:20 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Roslyn na końcu filmu zyskuje nadzieje, Arthur myślał, że MM grając Roslyn także ją w sobie odnajdzie. Oboje się na sobie zawiedli, oczekując od małżeństwa więcej niż można by się spodziewać.

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: The Misfits (1961)
PostNapisane: 10 listopada 2016, o 09:52 
Administrator
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 15 lipca 2014, o 22:54
Posty: 2820
Warto przeczytać. Mi się podoba.

http://intokino.com/skloceni-z-zyciem-a ... hn-huston/

_________________
Zmęczyła mnie rola symbolu - pragnę być człowiekiem. Greta Garbo
Góra
  Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: The Misfits (1961)
PostNapisane: 13 listopada 2016, o 12:25 
Olśniewająca Amanda
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a): 20 września 2016, o 16:39
Posty: 863
Marilyn miała ogromne problemy z zapamiętaniem swoich kwestii. Była zbyt chora. Improwizowała. Arthurowi i Hustonowi się to nie podobało, buntowali się, nie pozwalając jej na to.

"Roslyn, Roslyn, Roslyn", wołał Gable.
"Jestem tutaj", Marilyn odpowiadała.
"Nie", powiedział Huston, "masz powiedzieć Jestem tutaj dopiero po czwartym Roslyn".
"Przepraszam", odpowiedziała, drżąc.
"Roslyn", Clark zawołał cztery razy.
"Tutaj jestem", powiedziała.
"Nie. Jestem tutaj, tak jest w scenariuszu"...

I tak dalej i tak dalej. To było okrutne. Marilyn ledwo mogła zapamiętać swoje własne imię. Jaką robiło to różnicę? To było tak, jakby ci mężczyźni musieli pokazać, że sprawują kontrolę. Byli zdeterminowani, żeby wygrać bitwę, nawet jeśli stracili wojnę.

(źródło: Marilyn and Me)

_________________
"...albowiem tam, gdzie nie ma już nadziei, pozostaje jeszcze śpiew."

- Victor Hugo, Les Misérables
Góra
  Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron