Marilyn Monroe
http://marilyn-monroe.cba.pl/

Cechy MM
http://marilyn-monroe.cba.pl/viewtopic.php?f=20&t=179
Strona 1 z 1

Autor:  ElsieMarina [ 25 kwietnia 2015, o 19:10 ]
Tytuł:  Cechy MM

Jakie cechy charakteru według was posiadała MM? Chodzi mi zarówno o te pozytywne jak i negatywne.

Autor:  MeryLu [ 26 kwietnia 2015, o 15:26 ]
Tytuł:  Re: Cechy MM

Przede wszystkim ogromna wrażliwość, zarówno artystyczna jak i duchowa; nieśmiałość, empatia, duży pokład miłości do fanów. Optymizm ducha, marzycielstwo... była też wielką romantyczką. Doszukiwała się dobra w ludziach (tak jak Mela z "Przeminęło...)
Co do negatywnych... była naiwna, niestety. Szybko uzależniała się od ludzi, co nie wyszło jej na dobre. Niestabilna emocjonalnie, podatna na wpływy, narcystyczna. Coś się pewnie jeszcze znajdzie ;)

Autor:  castagna [ 13 września 2015, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: Cechy MM

MeryLu napisał(a):
Co do negatywnych... była naiwna, niestety. Szybko uzależniała się od ludzi, co nie wyszło jej na dobre. Niestabilna emocjonalnie, podatna na wpływy, narcystyczna. Coś się pewnie jeszcze znajdzie ;)


zgadzam się z tobą całkowicie, dodam od siebie: dziecinna, pełna kompleksów (czasem niepotrzebnie), nie potrafiła docenić siebie, tylko patrzyła krytycznie na swoje ciało, sporo problemów psychicznych, niestety, ale pewna nieumiejętność kochania, ufała nieodpowiednim ludziom, kochała najczęściej tych, którzy na to po prostu nie zasługiwali...

Autor:  Narcissa [ 14 października 2016, o 23:11 ]
Tytuł:  Re: Cechy MM

Zabrakło najważniejszego: AMBICJA. Ona była bardzo ambitną osobą.

Autor:  ElsieMarina [ 17 października 2016, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: Cechy MM

Kochała dzieci!

Chyba dlatego, że niedawno po raz drugi straciła dziecko, Marilyn chętnie nawiązywała przyjazne kontakty z dziećmi kolegów - z radością witała młodzież w hali zdjęciowej, do której poza tym nikt nie miał wstępu. Któregoś dnia Frankie Vaughan przedstawił jej swojego siedmioletniego syna Davia i Marilyn witając się z nim powiedziała "Daj buziaka". Chłopiec cofnął się zawstydzony, a Marilyn wyglądając na zranioną, ponowiła próbę; jednak chłopiec nie chciał jej spełnić. "Nagle - wspominał Vaughan - zaczęła płakać, po prostu szlochać mi na ramieniu" :''(

Autor:  Narcissa [ 17 października 2016, o 21:54 ]
Tytuł:  Re: Cechy MM

Ojej :''( taka wrażliwa...
Tak, ona uwielbiała dzieci. Dziewczyny przede mną wskazały empatię, więc ja uwzględniłam w niej miłość do dzieci, zwierząt i empatię do ludzi w ogóle.
Poza tym zgadzam się z wszystkimi cechami tutaj wymienionymi, poza tą "pewną nieumiejętnością kochania".

Autor:  ElsieMarina [ 21 października 2016, o 23:08 ]
Tytuł:  Re: Cechy MM

<3
Kiedy płakała nad ranną mewą lub zatrzymywała samochód przy zbłąkanym psie, włóczącym się po wiejskiej drodze, tłumaczono to przesadną wrażliwością i oderwaniem od życia. Dyskusja na temat okresu polowania na jelenie i sarny doprowadzała ją do irytacji i potępienia sportów, których ideą jest zabijanie zwierząt. Z drugiej strony, nic nie sprawiało jej takiej przyjemności, jak gra w tenisa czy zabawa z Patty Rosten w domu; cieszyły ją także wizyty dzieci Arthura, Jane i Roberta, regularnie odwiedzających ojca.

D. Spoto

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/