Marilyn Monroe
http://marilyn-monroe.cba.pl/

Marilyn Monroe. Retrospektywa
http://marilyn-monroe.cba.pl/viewtopic.php?f=12&t=121
Strona 1 z 1

Autor:  ElsieMarina [ 26 października 2014, o 14:55 ]
Tytuł:  Marilyn Monroe. Retrospektywa

Skończyłam czytać pierwszą część książki, którą autor podzielił począwszy od "Dziewcząt z chóru", a skończywszy na "Małpiej kuracji". Niestety książka bardzo mnie rozczarowała przede wszystkim przez ilość błędów. Fatalne są również zdjęcia, które w dużej mierze są zrzutami ekranu. Mogę zrozumieć, że w tym przypadku ciężej o coś jakościowo lepszego, zwłaszcza w pierwszych produkcjach w których grała MM, ale żeby otworzyć pierwszą stronę i zobaczyć rozmazane zdjęcie MM z "Jak poślubić milionera" to już przegięcie. Można było wstawić coś o wiele ładniejszego. Nie rozumiem też, dlaczego autor pisząc o najwybitniejszych rolach filmowych MM, pominął tą z "Księcia i aktoreczki". Dla mnie jest to jej najwybitniejsza rola, ukazująca w pełni cały jej aktorski, profesjonalny warsztat.

Ubolewam też nad tym, że autor poświęcił bardzo krótkie wzmianki takim filmom jak:
- Scudda-Hoo! Scudda-Hay!
- Dangerous Years
- Love Happy
- The Fireball
- A Ticket to Tomahawk
- Right Cross
- Home Town Story
- As Young as You Feel
- O. Henry przy pełnej widowni

Dlatego książka ta nie jest według mnie podsumowaniem całej kariery filmowej Marilyn. Mam nadzieje, że kiedyś powstanie coś bardziej profesjonalnego.

Wracając do błędów w książce to już na pierwszych stronach rzuca się w oczy błąd taki, że "Pokochajmy się" powstało w roku 1960, a nie w 1951 jak podaje książka. Pewnie chodziło o Let's Make It Legal, a nie o Let's Make Love. Myślę że to wina fatalnego polskiego tłumaczenia... Największy jednak błąd, który raził po oczach to taki, że w dziale z filmem "Na krawędzi" pojawia się nagle tytuł "Skłóconych z życiem" z fabułą z "Na krawędzi". Ktoś po prostu pomylił tytuły... Nie dość, że fatalne tłumaczenie to jeszcze w książce można znaleźć potocyzmy. Nie powinno się też dzielić nazwiska np. Darryl F. na jednej stronie, a na drugiej "Zanuck". Powinni to tak skorygować żeby Darryl F. Zanuck pozostało razem.
Jeśli ktoś uważnie oglądał filmy MM to da się zauważyć, że czasem podpisy pod zdjęciami nie są adekwatne do tego co działo się w filmie ;) Brakuje mi w książce informacji np. o tym ile kosztowała produkcja, jaką gaże dostali aktorzy, ile wynosił okres zdjęciowy itp.

To tyle, a może nawet aż tyle jak na pierwszy dział książki.

Obrazek

Autor:  dorcia72 [ 26 października 2014, o 16:35 ]
Tytuł:  Re: Marilyn Monroe. Retrospektywa

Bardzo, ale to bardzo nie lubię takich nieścisłości :evil: ciekawe czy w innych książkach, np. historycznych też pozwalają sobie na takie żonglowanie datami?

Autor:  ElsieMarina [ 26 października 2014, o 16:39 ]
Tytuł:  Re: Marilyn Monroe. Retrospektywa

I tutaj autorowi przydałaby się mądrość Marilyn, która mówiła, że musi dać z siebie wszystko, żeby ludzie którzy wydają pieniądze na pójście do kina nie byli nią rozczarowani i dostali to, za co płacą. Ja za tą książkę też zapłaciłam, niestety się rozczarowałam, autor mógł się do tej książki bardziej przyłożyć.

Autor:  ElsieMarina [ 11 listopada 2014, o 19:57 ]
Tytuł:  Re: Marilyn Monroe. Retrospektywa

Przeczytałam całość i niestety nie zmieniłam zdania o książce. Nadal występują w niej różnego rodzaju błędy: w biografii, w interpunkcji, czasami brak jest podpisu pod zdjęciem lub jest on niekompletny albo pojawiają się takie niedomówienia typu: Paula Strasberg (żona Lee, matka Susan) - co czytelnikowi nie znającemu biografii Marilyn mówi, że była matką Susan? Kim jest Susan? Jaka Susan? O co chodzi? Bez sensu... mogli już to rozwinąć lub sobie całkiem darować.

O pomstę do nieba wzywają ucięte zdjęcia np.

Obrazek

Obrazek

I słynna scena ze "Słomianego wdowca". Autor książki chyba zapomniał, że ciało Marilyn nie składa się tylko z nóg.

Obrazek

Mimo znaczących minusów książka posiada także plusy. Podobały mi się m. in. cytaty z biografii lub autobiografii aktorów lub osób współpracujących z Marilyn. Można było dowiedzieć się wielu ciekawostek z planu filmowego. Ogólne wrażenie książki jednak na spory minus za rażące po oczach niedociągnięcia.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/